2014/12/26

Christmas time

Nie chcę Was drażnić na początku zdania, ale: święta, święta i po świętach. To są chyba 3 dni, które lecą najszybciej w roku, niestety. Ale chyba nasze brzuchy by tego nie wytrzymały, gdyby święta trwały dłużej. Ja już jestem pełna i teraz nie mam zamiaru jeść nic co najmniej przez tydzień, by powrócić do dawnej wagi. Żarty żartami, ale zapewne tak będzie. Jestem zadowolona z prezentów, poniżej możecie zobaczyć ich zdjęcia. Mam nadzieję, że wy jesteście również, ze swoich.
Sporo się ostatnio wydarzyło i dalej dzieje. Dostałam ciekawe propozycje współpracy (nie tylko barterowe ale i biznesowe) ale też sporo się dzieje w moim życiu prywatnym. Miałam siedzieć w domu, uczyć się gramatyki, ale spontanicznie podjęłam decyzję, że pojadę na Śląsk z wujkiem i ciocią na tydzień. Co prawda zastanawiałam się długo, ponieważ to w końcu 9 godzin drogi stąd i nie będę miała tam czasu by napisać te wszystkie eseje i prace, ale po dwudniowym zastanowieniu, wszystko sobie ułożyłam i podjęłam decyzję: Żory już na mnie czekają. Wyjeżdżam w niedzielę samochodem a wracam w kolejną niedzielę autobusem. Zero biżuterii przy sobie, 3 ubrania na krzyż, spłukana ale przecież bez ryzyka nie ma zabawy!



2014/12/23

Liebster blog award II



1. Co sądzisz o Liebster blog award?
Sądzę, że jest to fajny sposób by można nieco się dowiedzieć o osobach, które prowadzą bloga. Jednak to jest tylko wtedy fajne kiedy pojawiają się ciekawe, oryginalne pytania i takie które się nie powielają, bo wtedy nie ma to najmniejszego sensu. Same nominacje też są w porządku, mimo że sama się w to nie bawię.


2014/12/19

Home, sweet home

Zdjęcia miałam dodać jak już będę w domu, ale tak sobie pomyślałam: po co czekać. Mam teraz sporo wolnego czasu i wolnych wieczorów, więc dodam od razu. Jestem również w trakcie tworzenia dwóch postów kosmetycznych, więc za jakiś czas pojawią się recenzje. Jak tylko wysprzątam mieszkanko, zrobię pranie i spakuję się w walizkę (a przynajmniej się postaram, by wszystko do niej weszło) wtedy na spokojnie będę mogła pojechać do domu. Co prawda mam zamiar obejrzeć milion filmów, więc możecie podawać mi w komentarzach różne fajne tytuły, ja na pewno będę też tworzyć posty z recenzjami na bieżąco. Jak teraz myślę o obijaniu się w domu, tak wiem że wszystko co dobre nie tyle szybko się kończy, ale: trwa bardzo krótko. Mam sporo do roboty na te wolne dni: bilion kserówek z gramatyki, praca zaliczeniowa (a nawet dwie) na BHP, esej na KKAOJ (Kultura krajów angielskiego obszaru językowego) i mnóstwo już zapowiedzianych testów, także ciężkie jest życie studenta filologii angielskiej :( Hola, hola przejdźmy do zdjęć!
Spokojnie, nie ścięłam włosów, chociaż ta myśl bardzo często mi chodzi po głowie. Dla urozmaicenia po prostu je podpięłam wsuwkami by osiągnąć ciekawy efekt: bob i myślę, że wyszło ciekawie. Kardigan (mój ulubiony!) i spódniczka pochodzą ze sklepu wyjatkowa-szafa.pl, wyszło dość swobodnie i trochę po domowemu, ale taki efekt znów chciałam osiągnąć. Do tego pierścionek od amberhurt który jest tak piękny, że mogę mu wybaczyć to, że porwał moje ulubione rajstopki :( (nie te ze zdjęcia, tylko takie w serduszka).

2014/12/13

GAP shirt

Przedstawiam swoją osobę w studenckim mieszkanku. Za zimno, za deszczowo, za smutno na dworze. Po za tym jestem za leniwa, by szykować się godzinę w domu, godzinę ubierać się na zewnątrz, kolejną godzinę szukać jakiegokolwiek miejsca, gdzie można by było zrobić te zdjęcia.. później pozować, wracać etc. Chociaż kobieca logika, moja logika i tym razem zawodzi.. bo przecież przestawianie fotela, stołu, szukanie dobrego światła wcale nie zajęło mi mniej czasu.
Bodychain pochodzi jak już pewnie większość się domyśla od VENA i chyba to jest moja ulubiona rzecz póki co z tej marki. Srebrny, piękny bodychain który już także sprawdzałam jak wygląda do bikini, na razie musicie uwierzyć mi na słowo: jest bosko! Kolejny powód dla którego chcę lato i to natychmiast! Koszula pochodzi ze sklepu wyjatkowa-szafa.pl, jest marki GAP więc podwójnie się nią jaram. Nie dopasowana, dość cienka i trochę wygląda jakbym podkradła ją facetowi, ale podoba mi się! Pierścionki pochodzą ze sklepu amberhurt gdzie możecie dorwać biżuterię już za parę złotych! Ceny po prostu są tak śmiesznie niskie, że uprzedzam Was.. będziecie chcieli kupić wszystko! 


2014/12/09

Must watch: movies

Dzisiaj pierwsza część filmów, które obejrzałam w przeciągu miesiąca. Są to filmy z 2014 roku i na pewno te, na które czekałam z utęsknieniem już wtedy gdy pojawiły się pierwsze zwiastuny. Nie będę pisać tutaj o niewypałach, bo przecież nikt nie chce polecać czegoś, co nie jest godne polecenia. Że jestem maniaczką filmów, to wiedzą już wszyscy. Myślałam o zrobieniu filmiku, w którym opisuję filmy a nawet seriale ale niestety to nie jest takie łatwe (a uwierzcie mi, próbowałam). Poniżej pierwsza piątka.


2014/12/05

Baby, it's cold outside

Witam Was jak najcieplej się da! Czy Wy też tak bardzo nie możecie się doczekać świąt? Ja chyba w tym roku najbardziej, ze względu na to że bardzo rzadko bywam teraz z rodziną i to jeszcze we wspólnym mieszkaniu. Z wyczekaniem wpatruję się w dekoracje świąteczne i w zabawne ubrania z reniferami. 
Koszulę na początku miałam dać mojemu chłopakowi, ale kiedy stanowczo nie chciał jej nawet przymierzyć twierdząc, że to jest damska koszula nie miałam zamiaru go więcej prosić. Nie ważne, że jest ogromna, zakochałam się w niej po pierwszym założeniu i teraz już nikomu jej nie oddam. Bodychain jest oczywiście od marki VENA, żałuję jedynie że nie ma już lata, bym mogła go nosić do bikini, czy krótkich topów ale jak widzicie z koszulą też może się fajnie prezentować.