2015/01/18

LAMBRE Groupe International - cosmetics


Sceptycznie podchodziłam do tego kosmetyku, bo wiadomo jak z takimi punktowymi żelami jest. Niby działają, ale tak naprawdę nie ma co ich wychwalać, bo nie widać większych i stałych efektów. Miało już się takich trochę w życiu, ale temu mogę dać plusika. Bo naprawdę rozjaśnia krostki i powoduje, że nie rosną na nowo, w kółko i w kółko, jak to z moją cerą bywa.




Używam go z korektorem poniżej, więc efekt jest jeszcze lepszy. Wiadomo, że nie usuwa krostek stuprocentowo, ale nie możemy on niego tego wymagać. Tak naprawdę jak chcemy poważniej zawalczyć z naszymi niedoskonałościami musimy się wybrać do dermatologa (a ja wiecznie zapracowana, nierozgarnięta nie mam na to czasu). Używam rano i wieczorem i nie narzekam na jego działanie, przynajmniej nie powoduje rozrost nowych, a uwierzcie mi, że różnie bywa! Polecam, może kupić: TUTAJ


Korektor Natural 01. Już od pierwszego użycia się nim zachwyciłam. Rozglądałam się w drogeriach stacjonarnych za jakimś fajnym korektorem od dawna, ale ciężko było mi coś wybrać, z czego na pewno byłabym zadowolona. Z tego korektora jestem! Fajnie sprawdza się w moim przypadku gdy używam go by ukryć niedoskonałości ale i worki pod oczami. Wygodny w użyciu, poręczny i praktyczny. Wystarcza na długo, ma miękki sztyft przez co fajnie się rozprowadza i nie pozostawia smug.


Dzięki temu też jest bardziej higieniczny, a przecież różnie to bywa z nanoszeniem korektorów czy podkładów na twarz palcami. Nie zatyka porów i myślę, że wypisując same plusy możecie się domyślać, że nie widzę w nim minusów. Jest też dostępny w kolorze beżowym, a także zielonym. Do kupienia: TUTAJ


42 komentarze:

  1. Nigdy nie miałam tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. korektor wygląda na prawdę zachęcająco :) Możesz uaktualnić posta z swatchem kolorku ?

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja wlasnie sie zastanawialam nad tym zelem punktowym.

    Pozdrawiam
    http://dookola-swiata-w-jeden-dzien.blogspot.ch/

    OdpowiedzUsuń
  4. Mm, korektor mnie zainteresował i to bardzo ;P Co do żelu punktowego to akutalnie używam Origins Super Spot Remover, ale jest drogi i niedostępny w Polsce, a potem wypróbuję Aesop Control (link: http://www.galilu.pl/wybierz-marke/aesop/control-9ml).

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda bardzo fajnie, ale dla mnie byłby na pewno za ciemny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ileż ja kremów, serum i innych takich przetestowałam na swojej twarzy! Żaden krem poza Acme Derm mi nie pomógł zawalczyć z krostami i chyba bałabym się kupić ten, mając już swojego ulubieńca :) Co do korektora, to jakoś tak nie jestem przekonana do sztyftów. Wydaje się poza tym na dość ciemny... No i ponawiam właśnie prośbę Łukasza - mogłabyś zrobić swatch koloru? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odcień jest bardzo jasny, naprawdę! Okej, w wolnej chwili zrobię i dorzucę :)

      Usuń
  7. Kiedyś leczyłam krostki u dermatologa i maść (bardzo droga!) pomogła, tylko że masakrycznie wysuszyła mi skórę i z niej zrezygnowałam..
    Opis tego żelu brzmi dobrze i cena jest w porządku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy post! Przydatny! Będę tu na pewno częściej! :)

    Mój blog ->KLIK

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja szukam jakiegoś dobrego korektora, bo moje worki pod oczami są fatalne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O proszę a szukam czegoś na niedoskonałości i chyba się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. ciekawie prezentuje sie korektor

    zapraszam do mnie na www.lap-stajla.blogspot.com u mnie śniadaniowe inspiracje.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie nam tych produktów. Ten żel punktowy mnie zaciekawił .
    Pozdrawiam serdecznie
    Zocha

    OdpowiedzUsuń
  13. Korektor wygląda obiecująco, mój się powoli kończy więc może wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chętnie bym sięgnęła po ten korektor, właśnie mój mi się kończy i szukam czegoś nowego :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. żelom punktowym już dawno przestałam ufać...

    OdpowiedzUsuń
  16. Używałam tylko jednego żelu punktowego, nawet nie pamiętam z jakiej firmy. Nie wiele robił, więc odstawiłam te produkty. Korektor zachęca ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Za taką cenę chętnie go przetestuje <3

    OdpowiedzUsuń
  18. NIe miałam okazji wypróbować żadnego z tych kosmetyków a brzmią naprawdę ciekawie

    http://joannok.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  19. Cóż, niewiele mogę powiedzieć nie widząc składu, ale fajnie że się spisał ;-).

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja do tej pory zawiodłam się na wszystkich punktowych żelach :(

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam tego korektora, ale rozglądam się za jakimś. Dzięki za tą recenzję :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie dostanę tego korektora w żadnej stacjonarnej drogerii? bo wygląda zachęcająco. Póki co nie znalazłam nigdzie żadnego który by mi podpasował... ;)
    dddominika.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. great product!
    kiss kiss

    http://thepinkillusion.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  24. wygląda zachęcająco ten korektor

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie używałam jeszcze takich żeli punktowych, ale chętnie bym spróbowała.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetna recenzja <3
    Co powiesz na wspólną obserwacja ? Zacznij kochana a napewno się odwdzięczę <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj przydałby mi się taki żel... Ostatnio strasznie mnie wysypało ^^

    OdpowiedzUsuń
  28. korektor bardzo fajny :D widać że świetnie kryje :* pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Może raz w życiu używałam żelu punktowego ale nie zauważyłam aby coś pomógł więc przerzuciłam się na maseczki do twarzy :).
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Można ten korektor znaleźć w jakiejś drogerii stacjonarnej? :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ciekawe kosmetyki:) korektor widac fajny:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Korektor bardzo fajnie się prezentuje . Cena jak dla mnie troszkę za wysoka , ale jeśli jest dobry to również warty swojej ceny :)
    obserwuje bloga od dawna
    http://przed-obieektywem.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  33. Obecnie nie mam potrzeby używania takich kosmetyków, ale moja przyjaciółka korzysta i bardzo sobie chwali ten żel punktowy :)

    OdpowiedzUsuń